kilka niusów prosto japońskich targów CP+ (Camera & Photo Imaging Show)
LINK1
LINK 2
LINK 3
To z lewej i prawej wygląda na mocowanie osłony...kuraq napisał(a):
Ciekawe co jest po lewej stronie ekranu?
A guziczków już chyba od kilku puszek nie ma:(
A guziczków po lewej nie było w EL; myślałem, że w następcy A700 wrócą na swoje miejsce.
Cóż, trzeba będzie wszystkie prawa macką obsłużyć
lewa ręka imho winna służyć do trzymania aparatu poprzez podpórkę obiektywu
kris napisał(a):
lewa ręka imho winna służyć do trzymania aparatu poprzez podpórkę obiektywu
Ale ja sobie lubię lewą ręką guziczki ponaciskać przed i po zrobieniu zdjęcia.
no ale co naciskasz? PLAY? Przecież ten przycisk w aparatach, które nie mają ich po lewej, mają po prawej i to w całkiem zgrabnym miejscu. Prędzej by mi przeszkadzał rozmiar i wysunięcie tych przycisków niż brak ich po lewej
Wydaje się, że uchylne ekrany powiedziały guzikom po lewej
Ja tam poczekam, aż trafi w moje łapki to dopiero ocenię nowe rozwiązania i rozkład guzików.
Rozwiązanie z zawiasem na dole jest jednak sensowniejsze niż całkowity brak zawiasu.
Krzysztof napisał(a):
Rozwiązanie z zawiasem na dole jest jednak sensowniejsze niż całkowity brak zawiasu.
I tego się trzymajmy :smileythumbsup:
A guziczki po lewej lubię i już!
Mnie jest wszystko jedno, po której stronie są guziczki, bo do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić.
Nie miałem czasów dłuższych od 1/30 s - przyzwyczaiłem się.
Nie było AF - przyzwyczaiłem się.
Brak korbki zwijania powrotnego - przyzwyczaiłem się.
Lampa błyskowa bez zooma - przyzwyczaiłem się.
Wszystkie zmiany na górnym LCD - przyzwyczaiłem się.
Brak górnego LCD - przyzwyczaiłem się.
Dwie gałki na górze do ustawień - przyzwyczaiłem się.
Jedna gałka na górze do ustawień - przyzwyczaiłem się.
Brak kłapiącego lustra - przyzwyczaiłem się.
Brak optycznego wizjera - przyzwyczaiłem się.
Jakiż ja jestem kameleon! 
Krzysztof napisał(a):
Rozwiązanie z zawiasem na dole jest jednak sensowniejsze niż całkowity brak zawiasu.
I lepsze(moim zdaniem) niż to, które mam w a300;]
ps. Krzysztofie, będziesz w sobotę w Poznaniu?
