wykasowałam poprzednie bo nikt nic nie napisał... to mówi samo za siebie.
Mogę liczyć teraz na ocenę fotek? plizzz...
PS jak mam sobie dać spokój, to napiszcie... już się nie odezwę
Dzisiejsze:
Dokładnie to :smileythumbsup:kropka33 napisał(a):
W "Filtrach" jest "wyostrzanie" -> w w nim "wzmocnienie". W "wzmocnieniu" są 3 suwaczki: "wartość" "promień" "próg". To masz na myśli?
Wprawdzie nie mam PS7, ale zasada działania jest ta sama.
Musze teraz wyjść, jak wrócę mogę coś podpowiedzieć.
A jeśli chodzi o LR, to raczej z krisem - ja tego wynalazku nie rozumiem, więc nie używam
Wróciłem!
I widzę, że Karol mnie już wyręczył
Wprawdzie o technikach wyostrzania można by książeczkę napisać, ale na początek spróbuj z tym filtrem. W późniejszym etapie możesz spróbować filtra górnoprzepustowego, jednak pewne techniki są potrzebne do ulepszania tych szczególnie ważnych zdjęć, a "na codzień" używa się najmniej pracochłonnych zabiegów
Szfendaku, Tadeuszu, mamo Kuby - dzięki za pomoc.
Mamo Kuby, mam LR2. W wersji english - czas na ściagnięcie spolszczenia w końcu 
W PSie mam też filtr górnoprzepustowy. Ale zdradź mi tajemnicę, jak się nim posługujesz... bo nie kumam.
Idę się dalej nim bawić, może coś skumam. Google może chociaż trochę pomoże 
dzięki ci Tadziu za taką dokładną receptę. Pobawiłam się i d.... bladziutka. Wydawało mi się max przeostrzone i najbardziej pasowało krycie 19%, ale jak to zapisałam do jpg, to wyszło mniej ostre niż wersja zamieszczona na forum (ćwiczyłam na zdjęciu koleżanki nr 49)
No nic, trza więcej ćwiczyć aż się wyczucia nabierze
Dzięki mamo kuby - będę ćwiczyć. Praktyka czyni ponoć mistrzem
************************************************************
Dopisuję do wczorajszego postu, co by nie było że jeden pod drugim.
Kolejny wrzut. Tym razem w dwóch wersjach.
Uwagi i opinie jak zwykle mile widziane.
Zdjęcie z kita na f5.6, ostrośc poszła się... gdzieś tam . Nawet tego po zmniejszeniu nie wyostrzam, bo za dużo szumu wylezie.
kolejna wrzutka.
szału nie ma, wiem widzę multum braków, ale jeszcze nie wiem co zrobić żeby było lepiej. Trza dalej ćwiczyć
Kto ma sugestie? Mile widziane
