Podziel się wrażeniami!
To mój pierwszy post na forum, więc pięknie się witam i od razu przechodzę do rzeczy:
Problem, jaki chciałem poruszyć jest dość znany i omawiany na różnych forach. Chodzi o dość specyficzną cechę kamery FDR-AX53, choć dla mnie to wada i to poważna. Kamera wyłącza stabilizację, dosłownie kilka sekund po podstawieniu jej na statywie, zarówno przy włączonym iAUTO jak i bez tej automatyki. Nie można tego zmienić w ustawieniach kamery, jest to działanie całkowicie niezależne od użytkownika. Przez te kilka pięknych sekund, kiedy stabilizacja jeszcze się nie wyłączyła, praca kamerą na statywie VCT-VPR1, jest czystą przyjemnością, panoramowanie to bajka i same zalety. Niestety, kamera szybko sprowadza mnie na ziemię i wyłączą stabilizację a wówczas, filmować praktycznie się nie da, drgania są straszliwe. najstarsze wpisy na różnych forach ten temat, były z roku 2016, przed publikacją nowego firmware 1.02, który tego problemu nie rozwiązał. Czy Sony planuje w ogóle coś z tym zrobić, czy jest cień szansy, że wyjdzie nowy firmware, który spowoduje, że stabilizacja będzie zawsze włączona, jeśli tego chce użytkownik, czy nie ma absolutnie żadnych szans ?
Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
Witam,
przy korzystaniu ze statywu zaleca się wyłączenie stabilizacji - informują o tym wszystkie podręczniki obsługi kamer i aparatów. Użytkownik ma jednak kontrolę nad ustawieniami kamery:
https://helpguide.sony.net/cam/1630/v1/pl/contents/TP0000942564.html?search=steadyshot
Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź ale nie do końca taka była intencja mojego postu. Wiem, że nie zaleca się używania stabilizacji na statywie ale ja, mimo uznania i szacunku dla autorów poradników, postępuję odwrotnie i stosuję stabilizację na statywie Nakręciłem w ten sposób wiele filmów bo w fotografii, stabilizacji nie stosuję w ogóle i nawet nie mam ani jednego obiektywu ze stabilizacją. Nie jestem nowicjuszem w fotografii czy filmie ale w obcowaniu z kamerą AX53, już tak i to jest dla mnie spore zaskoczenie, że kamera sama decyduje, kiedy stabilizacja jest potrzebna, a kiedy nie jest. Owszem, może na statywie o masie 20kg ze studyjną głowicą, dałoby się filmować bez stabilizacji ale to ma być lekki sprzęt na plenery, na wolny czas. Mimo wszystko, trochę naiwnie liczę na nowy firmware, który umożliwi ciągłą pracę stabilizacji a jeśli tak się nie stanie... To cóż; trzeba będzie pomyśleć o innej kamerze lub grzebać w elektronice i/lub oprogramowaniu w obecnej. Dziękuję jeszcze raz i Pozdrawiam.
Naznačite sviđanje na Facebooku
Pretplatite se na YouTubeu